sobota, 25 stycznia 2014

Alkohol a Dieta

Kluczem do zdrowego stylu życia jest umiarkowanie. Mimo iż na co dzień możesz przestrzegać nawet najbardziej rygorystycznej diety, zdarzają się okazje, gdy wzniesienie toastu jest konieczne lub po prostu nachodzi cię na to ochota. O ile alkohol nie ma tłuszczu i ma niską zawartość węglowodanów, nie możesz zapominać o tym, że kalorie, które dostarcza twojemu organizmowi również liczą się w diecie. Alkohol i dieta nie współgrają ze sobą. Organizm najpierw przetwarza alkohol, magazynując pozostałe węglowodany i tłuszcze w postaci niechcianej tkanki tłuszczowej. Jeśli już decydujesz się na drinka, musisz wiedzieć, że nie wszystkie alkohole zajmują tę samą pozycję na skali kaloryczności. Poniżej znajdziesz krótki przewodnik po różnych rodzajach alkoholi, który pomoże ci wybrać te najmniej kaloryczne.
Wino - najbardziej sprzyjający diecie wybór

Wino jest najmniej kalorycznym alkoholem, zawiera średnio 20 kcal na 30 ml. Zatem każdy kieliszek wina o pojemności 150 ml będzie zawierał 100 kcal trunku bez cholesterolu, soli czy tłuszczu. Jest to prawdziwe zarówno dla wina czerwonego, jak i białego, począwszy od merlota aż po chardonnay. Słodkie wino typu sherry ma nieco więcej, bo 32 kcal na 30 ml, ale podaje się je w mniejszych kieliszkach, zazwyczaj po posiłku.

Oto więcej informacji o poszczególnych odmianach:
•             Chardonnay (wino białe) – w 30 ml: 20 kcal, 0,4g węglowodanów ; w kieliszku: 100 kcal, 2g węglowodanów
•             Pinot Grigio (wino białe) – w 30 ml: 20 kcal, 0,4g węglowodanów ; w kieliszku: 100 kcal, 2g węglowodanów
•             Zinfandel (wino białe) – w 30 ml: 20 kcal, 0,4g węglowodanów ; w kieliszku: 100 kcal, 2g węglowodanów
•             Cabernet Sauvignon (wino czerwone) - w 30 ml: 20 kcal, 0,8g węglowodanów ; w kieliszku: 100 kcal, 4g węglowodanów
•             Merlot (wino czerwone) - w 30 ml: 20 kcal, 0,8g węglowodanów ; w kieliszku: 100 kcal, 4g węglowodanów
Alkohole wysokoprocentowe – ostrożnie na diecie

Alkohole wysokoprocentowe zawierają więcej kalorii w 30 ml niż wino i często miesza się je z napojami gazowanymi, co jeszcze bardziej zwiększa ilość kalorii w drinku. Jeśli już decydujesz się na drinka z jednym z tych alkoholi, rozcieńcz go niekaloryczną wodą gazowaną lub dietetycznym tonikiem. Jeden drink będzie zawierać około 45 ml wysokoprocentowego alkoholu. Tyle samo alkoholu znajdziesz w kieliszku typu „shot.

Oto wartość odżywcza niektórych popularnych alkoholi wysokoprocentowych:
•             Wermut – w 30 ml: 32 kcal, 0,2g węglowodanów; w 45 ml: 64 kcal, 0,4g węglowodanów
•             Malibu – w 30 ml: 51 kcal, 5,3g węglowodanów; w 45 ml: 77 kcal, 8g węglowodanów
•             Gin Beefeater – w 30 ml: 65 kcal, 0g węglowodanów; w 45 ml: 98 kcal, 0g węglowodanów
•             Whiskey żytnia (rye whiskey) - w 30 ml: 69 kcal, 0g węglowodanów; w 45 ml: 104 kcal, 0g węglowodanów
•             Whisky żytnia (rye whiskey) - w 30 ml: 69 kcal, 0g węglowodanów; w 45 ml: 104 kcal, 0g węglowodanów
•             Szkocka whisky (scotch whiskey) - w 30 ml: 69 kcal, 0g węglowodanów; w 45 ml: 104 kcal, 0g węglowodanów
•             Biały rum - w 30 ml: 69 kcal, 0g węglowodanów; w 45 ml: 104 kcal, 0g węglowodanów
•             Wódka - w 30 ml: 69 kcal, 0g węglowodanów; w 45 ml: 104 kcal, 0g węglowodanów
•             Koniak - w 30 ml: 69 kcal, 2g węglowodanów; w 45 ml: 104 kcal, 3g węglowodanów
•             Tequila - w 30 ml: 69 kcal, 5,3g węglowodanów; w 45 ml: 104 kcal, 8g węglowodanów
•             Gin Gilbey’s - w 30 ml: 79 kcal, 0g węglowodanów; w 45 ml: 119 kcal, 0g węglowodanów
Piwo – pij z rozsądkiem

Piwo to drugi w kolejności dobry wybór dla osób będących na diecie, pod warunkiem, że wystarczy nam jeden mały kufel. Piwo zawiera około 150 kcal w małej (poj. 330 ml), a 225 kcal w dużej (poj. 500 ml) porcji.

Wartości odżywcze poszczególnych typów piw przedstawiają się następująco:
•             Piwo niskokaloryczne (light) – w 30 ml: 9 kcal, 0,5g węglowodanów, w 330 ml: 108 kcal, 6g węglowodanów
•             Piwo beczkowe - w 30 ml: 12 kcal, 1,1g węglowodanów, w 330 ml: 144 kcal, 13,2g węglowodanów
•             Piwo typu lager (dolnej fermentacji, jasne) - w 30 ml: 14 kcal, 1,1g węglowodanów, w 330 ml: 168 kcal, 13,2g węglowodanów
•             Piwo typu ale (górna fermentacja, ciemne) - w 30 ml: 18 kcal, 1,1g węglowodanów, w 330 ml: 216 kcal, 13,2g węglowodanów
4
likiery
Likiery – małe, ale kaloryczne

Likiery można spożywać samodzielnie, z lodem, kawą lub zmieszane ze śmietanką lub innymi dodatkami. Dodatki te zwiększają ilość kalorii i zawartość tłuszczu w drinku. Niezależnie od tego czy pijesz likier samodzielnie czy w koktajlu,jedna porcja to 45 ml. Mimo iż likiery stanowią najsmaczniejszy rodzaj alkoholu, są najbardziej kaloryczne i delektować się nimi należy jedynie od czasu do czasu.

Wartości odżywcze popularnych likierów przedstawiają się następująco:
•             Likier czekoladowy – w 30 ml: 103 kcal, 11g węglowodanów; w 45 ml: 155 kcal, 17g węglowodanów
•             Likier miętowy – w 30 ml: 103 kcal, 11g węglowodanów; w 45 ml: 155 kcal, 17g węglowodanów
•             Likier truskawkowy – w 30 ml: 103 kcal, 11g węglowodanów; w 45 ml: 155 kcal, 17g węglowodanów
5

Jeśli skrupulatnie przestrzegasz diety, możesz spokojnie pozwolić sobie na 1-2 drinki na specjalne okazje. Uważaj jednak, picie alkoholu sprzyja bezwiednemu obżeraniu się towarzyszącym mu często przekąskami. Uważaj więc, bo większość kalorii, które dostarczysz swojemu organizmowi może wcale nie pochodzić z alkoholu. Pamiętaj też o hierarchii alkoholi ze względu na ich kaloryczność oraz wartości zdrowotne (np. zawartość antyoksydantów): wybieraj czerwone wino, a nie białe, wybieraj wino zamiast piwa, wybieraj ciemne piwa, a nie jasne, wybieraj piwo zamiast likierów i wysokoprocentowych alkoholi.

niedziela, 12 stycznia 2014

Absynt- Jak go Pić ?

Pierwszy wpis w nowym roku i od razu wynikający z pytań znajomych jak pić Absynt ? Zacznijmy od tego co to jest Absynt . Ziołowy trunek o bardzo wysokiej zawartości alkoholu. Zielona Wróżka, jak nazywa się nieraz ten alkohol, był ukochanym wzmacniaczem weny, artystów takich jak Pablo Picasso, Vincent Van Gogh, Oskar Wilde, Ernest Hemingway, Edouard Manet i wielu innych. Przed I wojną światową, absynt stał się tak popularny i łatwo dostępny w niektórych krajach, że we Francji zostało zagrożonych wiele winnic. Zaczęto prowadzić więc kampanie przeciw uzależnieniom od absyntu i sugerowano społeczeństwu, że alkohol ten wywołuje podobne do narkotycznych halucynacje, popycha do uzależnień, agresji, a w skrajnych przypadkach nawet morderstw. Oczywiście nie pokrywało się to do końca z prawdą, absynt podobnie jak każdy inny alkohol pity w nadmiarze prowadził do osłabienia zdrowia i zdziwaczenia. Nie mniej na długie lata wprowadzono w wielu krajach zakaz sprzedaży tego alkoholu, a do 1998 roku jest on legalny w Unii Europejskiej

                



Absynt jest więc alkoholem z bogatą historią i pewną tradycją, aby ja pielęgnować nie próbujmy pić go byle jak, tylko zastosujmy się do rytuałów, a dzięki temu poznamy jego prawdziwy bogaty smak.
Absynt pija się na kilka się na kilka sposobów, tzw. rytuałów. Wyróżniamy w ten sposób, rytuał ognia, wody i powietrza.


Rytuał ognia zwany jest też sposobem czeskim. Potrzebujemy do niego absynt, cukier, łyżeczkę wodę. Łyżeczkę pełną cukru nadstawiamy nad kieliszkiem lub szklaneczką i powoli przelewamy przez nią porcję absyntu, dzięki czemu cukier nasiąknie alkoholem. Podpalamy go i czekamy aż sam się wypali, gdy ogień zaczyna gasnąć, przelewamy łyżeczką wodą mineralną, mieszamy wszystko i gotowe. Zawartość szklaneczki wypijamy duszkiem.

Do rytuału wody – rytuału francuskiego, potrzebna będzie nam łyżeczka z dziurkami. Do szklaneczki wlewamy absynt, na łyżeczkę trzymaną nad szklanką kładziemy kostkę cukru i przesączamy przez nią bardzo powoli wodę, czekając aż do szklaneczki zacznie spływać słodki syrop. Stosujemy najczęściej proporcje na 1 część absyntu, 3 części wody. Gdy przesączymy już całą wodę, mieszamy łyżką w szklance i wypijamy jej zawartość bardzo powoli delektując się każdym smakiem.


Sposób Janisa, czyli rytuał powietrza polega na tym, że najlepiej na srebrnej łyżeczce podgrzewa się nad płomieniem wodę z cukrem, tak długo, aż nie utworzą one syropu, który przelewamy do kieliszka. Następnie dodajemy do niego tyle absyntu ile wody wcześniej użyliśmy. Alkohol wlewamy powoli i delikatnie po ściance naczynia, po czym wszystko podpalamy, po chwili płomień zdmuchujemy i pijemy.


poniedziałek, 2 grudnia 2013

Syrop czekoladowy

Syrop Czekoladowy hmm... dlaczego syrop i to czekoladowy ? Zakochałem się czy co :D Ciort wie na pewno wynikło to z potrzeby i oszczędności. Umiejętność radzenia sobie z całym złem tego świata czyli moim słabo zaopatrzonym barkiem jest bezcenna ;) Ten syrop zastąpi wszystkie gotowe syropy czekoladowe. Jest znacznie smaczniejszy i taki prosty w przygotowaniu(ja go wykonałem więc coś jest na rzeczy ). Zrobisz go w zaledwie 10 minut i szybko stwierdzisz, że jest najlepszy na świecie.

Składniki 
1 szklanka dobrej jakości niesłodzonego kakao w proszku
1 szklanka cukru
1 szklanka wody
 pół łyżeczki soli
 1 łyżka ekstraktu z wanilii

Przygotowanie 
W średniej wielkości rondelku wymieszaj kakao z cukrem. Dodaj wodę i 1/4 łyżeczki soli. Całość dobrze wymieszaj i postaw na kuchenkę. Włącz średni ogień i cały czas mieszając poczekaj, aż syrop się zagotuje.
Kontynuuj gotowanie przez kolejne 3-4 minuty, aż całość zgęstnieje. Syrop będzie nadal dość rzadki (zgęstnieje do konsystencji syropu po przestygnięciu). Spróbuj i jeśli jest taka potrzeba dodaj jeszcze 1/4 łyżeczki soli. Dobrze wymieszaj.
Ściągnij syrop z ognia, dodaj ekstraktu waniliowego i wymieszaj. Odstaw do przestygnięcia.

Syrop przechowuj w szczelnym słoiczku lub buteleczce w lodówce. Będzie on przydatny do spożycia przez co najmniej  miesiąc



niedziela, 17 listopada 2013

Bailey's Irish Cream

Bailey's Irish Cream to bez wątpienia najsmaczniejszy likier na świecie tak bynajmniej uważa jedna z moich koleżanek ;) Niestety... jego cena sprawia, że rzadko kto może sobie pozwolić na to, by cieszyć nim zmysły, kiedy tylko najdzie go na to ochota. Doskonałą alternatywą staje się wówczas Bailey's domowej roboty.Przepisów na niego jest multum sam znalazłem chyba z 30 . Podam wam więc przepis 
modyfikowany  osobiście dla jak najprostszego i najszybszego wykonania w warunkach domowych .

Składniki
1 szklanka śmietany kremówki
400 ml mleka skondensowanego słodzonego
2/3 szklanki whisky
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
2 łyżki gęstego syropu czekoladowego
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

1 łyżeczka ekstraktu migdałowego

Wykonanie 
1.Wszystkie składniki mieszaj blenderem ustawionym na wysokie obroty przez około 30 sekund.
2.Przelej likier do butelki, dobrze ją zakręć i umieść w lodówce.
3.Przed podaniem, wstrząśnij butelkę. Bailey's zachowa walory smakowe przez około 2 miesiące.


Jak go oceniacie ? Czekam na wasze opinie ;) 

czwartek, 24 października 2013

Kac Morderca Nie Ma Serca...

Zbliża się weekend i wiadomo nadchodzi impreza zabawa i alkohol po całym ciężkim tygodniu należy się wszystkim ale co jak przesadzimy z alkoholem ? Wstajemy rano i nas męczy...   
Kac jest bardzo nieprzyjemną przypadłością z którą borykamy się co pewien czas . Przestrzegając kilku podstawowych zasad możemy zaoszczędzić sobie wiele cierpienia. Dbając o Wasze samopoczucie prezentuję skuteczne metody walki z kacem. Jak go uniknąć, jakie są jego objawy i jak go leczyć tego dowiecie się czytając poniższe wskazówki i porady.


Jedzenie przed i w trakcie picia alkoholu

* Nigdy nie pijmy alkoholu na pusty żołądek - nawet szklaneczka mleka wypita zaraz przed rozpoczęciem imprezy może ograniczyć nieco nasze dolegliwości dnia następnego .
* Tłuste przekąski oraz mięso zamiast chrupek i paluszków. Dla wegetarianów najlepsze będą warzywa panierowane. Tradycyjnie najlepiej podjadać też marynowane grzybki, kiszone ogórki, śledzie.
* Przed rozpoczęciem uczty zażyjmy kilka tabletek witaminy C.

Przepijanie i mieszanie alkoholi

* Jeśli musimy przepić koniecznie czymś alkohol najlepiej to zrobić sokami bogatymi w witaminę C. (np. sok porzeczkowy, pomarańczowy).
* Unikajmy wszelkich napojów gazowanych i chipsów.

Nie mieszamy alkoholi. Wybieramy wyłącznie te sprawdzone. Pole do eksperymentów pozostawmy tylko do ewentualnej twórczości związanej z tworzeniem drinków, ale tu też lepiej skorzystać ze sprawdzonych przepisów.

Kac - leczenie.

* Kolejnego dnia, po przebudzeniu, pomimo „wszelkich przeciwności losu” zjadamy jajecznicę lub kogel mogel.
* Jeśli mamy objawy jadłowstrętu – żółte danie zamieniamy na czerwony napój a mianowicie na szklankę soku pomidorowego.
* Pomoże również herbata z dużą ilością cytryny i miodu.
* Na ból głowy pomoże nam tradycyjnie Polopiryna.
* Klin na kaca nie jest najlepszym rozwiązaniem ale jak to mówią “czym się strułeś, tym się lecz”. Jeśli jesteśmy zwolennikami tej metody najlepiej wypić kieliszek (ale tylko jeden) Żołądkowej Gorzkiej i przegryźć słonym herbatnikiem.


* Istnieje też wersja leczenia kaca dla prawdziwych bohaterów, silnych duchem i ciałem – wysiłek fizyczny (najlepiej bieganie). POLECAM :)

środa, 23 października 2013

Bądź Jak Bond ! :)

Tak wiem przepraszam nie było mnie długo . Nadrobimy :)
Jesteśmy w temacie Drinków filmowych był Cosmo i Sex w Wielkim Mieście
Teraz coś dla panów każdy facet chodź raz chciał zabawki  Bonda! :D
Ja zawsze marzyłem o okularach z rentgenem ;)
 Ale do rzeczy dwa teksty z Filmu utkwiły w mojej pamięci  :)
 "The name's Bond, James Bond."  Znane I przerabiane nie raz :)
„Wstrząśnięte, nie zmieszane” No właśnie więc o co chodzi ?



Martini Dry

Wypełnij shaker do połowy lodem.

Wlej do shakera martini i gin.

Wstrząśnij raz, nie mieszaj ;)

Przelej zawartość shakera do schłodzonego kieliszka koktajlowego.

Dekoruj zielonymi Oliwkami Koniecznie 3 !

Dlaczego już tłumaczę jedna za mało dwie przynoszą pecha trzy tyle mieści się na wykałaczce :)











niedziela, 6 października 2013

Bądź Cosmo !

Cosmopolitan i Sex w Wielkim Mieście to nierozłączna para Drink sam w sobie typowo kobiecy delikatny w smaku największa reklama i istny Boom na Casmo .Nastał po Seksie w Wielkim Mieście Drink towarzyszył bohaterką w dobrych i złych momentach i stało się kobiety na Świecie oszalały i każda chciała być Cosmo każda chciała być jak Sarah Jessica Parker .
 Dlatego drodzy Panowie zamieszczam tą recepturę szczególnie dla was abyście mogli przyrządzić Cosmopolitan waszym wybranką w radości i smutku Zapulsujecie Na pewno ;)


Cosmopolitan


Składniki

60 ml wódki o aromacie cytrynowym
15 ml cointreau lub triple sec
30 ml soku żurawinowego
15 ml świeżego soku z cytryny lub limonki
plaster cytryny

Przygotowanie

Wymieszaj w shakerze wódkę,cointreau oraz sok żurawinowy i cytrynowy z lodem, 
 następnie przecedź przez sitko do schłodzonego kieliszka koktajlowego. 
Udekoruj koktajl plasterkiem cytryny lub twistem